piątek, 22 listopada 2013

Rozdział 1 Wszystko od nowa....

Violetta:

To były bardzo ciekawe wakacje. Pojechałam na nie z Francescą. O dziwo kiedy go zapytałam tatę czy mogę jechać sama z przyjaciółką zgodził się od razu! Może tata nie będzie taki nad opiekuńczy jak wrócę do domu?
Za godzinę będę już w domu. Wakacje z Fran były jedne z udanych. Nie zgubiłyśmy my się we Włoszech ani raz bo Francesca dobrze zna miasto w którym byłyśmy czyli Rzym!
Jestem ciekawa jak to będzie gdy wrócę...Głównie chodzi mi o sytuację z Leonem.
Wiem że Thomas wyjechał ale czy Leon będzie chciał ze mną być? Czy w ogóle będzie chciał się do mnie odzywać? Wszyscy nasi przyjaciele którzy zostali w Buenos Aires przyjadą po nas na lotnisko.
Jestem ciekawa czy Leon też przyjedzie.Pewnie nie, na pewno nie chce mnie widzieć :/
Naty:
Od jakiegoś czasu należę do paczki Violetty,zmieniłam się nie jestem już służącą Ludmiły! Chyba czuję coś do Maxiego. Nie wiem czy na 100%,może mi się tylko wydaje... Jesteśmy na lotnisku, przyjechaliśmy po Violettę i Francescę.Tak w ogóle to Cami i ja też miałyśmy jechać ale Cami się rozchorowała a ja jakoś wolałam zostać w Buenos Aires. Właśnie przywitaliśmy Violę i Fran. Zauważyłam rozczarowanie na twarzy Violetty jak zobaczyła że nie ma z nami Leona...:/

Leon
Jestem u Andreasa i myślę czy pojechać na lotnisko z resztą.
 Nie jestem pewny czy Violetta nadal mnie kocha... "Andreas co ja mam zrobić!"
"Yyy poleć na księżyc odwiedzić moich przyjaciół kosmitów!" Nazywają się Andreas 2 Andreas 3 Andreas 4 Andreas...... '
'Dobra wystarczy Andreas!"
'Ej ale ja nie chcę być Andreas,  tylko Andreas 1!"
"Jak sobie chcesz tylko bądź już cicho!"
Eh ok nieważne idę do domu, chyba w końcu pojadę na to lotnisko.
"Dobra ale jak spotkasz jakiegoś kosmitę który zabłądził to....................
"Andreas!!!" No dobra ok będę cicho!

Dom Leona:
Nie nie nie mogę jechać,ale  muszę,ale Violetta pewnie nie chcę żebym przyjechał,ale...! Ugh Leon ogarnij się! Ok jadę na to lotnisko,jest dopiero 10:30 w nocy  więc.....Violetta jest.....JUŻ DAWNO W DOMU! No nie zegarek mi się przestawił i się spóźniłem! Muszę teraz pojechać do Violetty do domu.


Dom Franceski:

Mam nadzieję że Marco nie znalazł sobie innej dziewczyny przez czas w którym byłam na wakacjach!
 "Oj Francesca nie mów tak" Wiem że nie powinnam ale nie mogę przestać o tym myśleć!"Będzie dobrze nie martw się".
 "OK spróbuje się uspokoić"
A tak  w ogóle, Cami co tam z Broadwayem ?"
 Pogodziliście się podczas wakacji?
Nie,jeszcze nie zdążyliśmy pogadać... nie odezwał się"
 A ty się do niego odezwałaś?"
"Yyy no nie...,
myślałam że nie chce ze mną rozmawiać.
"Eee tam nie wieżę w to".
No nie wiem...... 'Fran słuchaj muszę już lecieć do domu zobaczymy się jutro!"Ok pa!"

Dom Violetty:
Kiedy weszłam do domu Olga od razu przybiegła mnie przytulić...A jak tata przyszedł to się wypytywał o jakieś głupoty jak np.Czy myłaś zęby przed spaniem!Więc nie jestem pewna czy się tak na 100% zmienił.
Miałam dosyć pytań więc poszłam do pokoju żeby napisać w pamiętniku.

Drogi pamiętniku:
Miałam nadzieję że Leon przyjedzie na lotnisko z resztą,ale widoczne się pomyliłam.
Leon poprostu już na mnie nie kocha,nawet mu nie zależy na mnie bo gdyby mu zależało to by przyjechał.
 W sumie mógł zapomnieć albo mu się zegarek przestawił jak zawsze,ale nie wydaję mi się...

Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Wyszłam z pokoju żeby zobaczyć kto to. Tata otworzył drzwi,nie widziałam kto to był ale słyszałam jak tata powiedział że gdzieś poszłam i nie ma mnie z domu. Czemu tak m powiedział? W sumie mógł by być to Leon, bo tata go nie lubi, i nie chce żebym z nim rozmawiała. Ale poco Leon by miał przyjść do mnie o 11:00 w nocy Wróciłam do pokoju i usłyszałam...

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozdziały będą gdzieś takiej długości ale to zależy :D
Mam nadzieję że ktoś będzie czytał<3
Haha jestem zua,skończyłam w tym momencie xDee :D
A co do Andreasa i jego przyjaciół kosmitów to no eh....nie miałam co napisać :D
Zapraszam na bloga leonvioletta-leonetta.blogspot
To blog mojej znajomej jest super!
Podoba wam się kolaż zdjęć który zrobiłam?jest tam gdzie tytuł bloga!
 Wyłączyłam już weryfikacje obrazkową.
Pozdrawiam <3

3 komentarze:

  1. Super !
    Leon przyszedł do Violki xD c'nie ?
    Wakacje Fran i Violki Hueheueh :D
    Andreas, człowieku ... ubóstwiam cię, ale idź się leczyć ^^
    Świetne !!!
    Ally :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Pukanie w okno... czyżby Leon nie uwierzył Germanowi, że Violi nie ma w domu?

    OdpowiedzUsuń